Awantura na przystanku w Nikiszowcu. Dwóch mężczyzn zatrzymanych za pobicie
W poniedziałkowy wieczór, 30 grudnia, około godziny 19:30, w centrum katowickiej dzielnicy Nikiszowiec doszło do brutalnego pobicia 20-letniego mieszkańca Katowic. Sprawcy, dwaj mężczyźni w wieku 20 i 22 lat, zaczepili ofiarę na przystanku autobusowym. Jak ustalono, atak miał charakter bezpodstawny i wydaje się, że napastnicy szukali pretekstu do wywołania awantury.
Zaatakowany młody mężczyzna, który przebywał na przystanku w towarzystwie znajomej, został pobity i z obrażeniami trafił do szpitala. Świadkowie zdarzenia, w tym dwie kobiety, które próbowały interweniować, również spotkały się z groźbami ze strony napastników. Po dokonaniu pobicia sprawcy uciekli, ale świadkowie zdążyli wezwać pomoc, dzwoniąc pod numer alarmowy.
Kilkadziesiąt minut później policyjni wywiadowcy z katowickiego oddziału prewencji otrzymali informację, że sprawcy wrócili na miejsce zdarzenia. Funkcjonariusze błyskawicznie zareagowali i zatrzymali obu mężczyzn. Starszy z napastników, wykazując agresywne zachowanie, musiał zostać obezwładniony. W trakcie interwencji znieważał policjantów, co dodatkowo obciąża jego sytuację prawną.
Podczas przesłuchania 22-latek przyznał, że był pod wpływem metamfetaminy oraz dużej ilości alkoholu – wypił litr wódki i kilka piw. Z uwagi na stan odurzenia został przewieziony do szpitala.
Zatrzymanym mężczyznom grozi kara do 5 lat więzienia za udział w pobiciu. Prokurator i sąd zdecydują wkrótce o ich dalszym losie.
Fot. KWP w Katowicach