Minister Żurek zapowiada zaostrzenie przepisów wobec kierowców z zakazem prowadzenia. „Nie mogą być bezkarni”

Minister Sprawiedliwości Waldemar Żurek zapowiedział zdecydowane działania wobec osób, które łamią sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Wśród rozważanych rozwiązań znalazły się m.in. zakaz leasingowania i wypożyczania samochodów przez osoby z takim zakazem, wykorzystanie miejskiego monitoringu do ich kontroli, a nawet elektroniczne „obrączki” monitorujące, które mogłyby rozpoznać, czy dana osoba prowadzi pojazd.

Surowsze kary i konfiskata pojazdów

Minister Żurek podczas rozmowy z Polską Agencją Prasową w Sopocie podkreślił, że w Polsce wciąż zbyt wiele osób lekceważy orzeczone przez sądy zakazy.

– Mamy takich przestępców – bardzo niebezpiecznych. Przekraczają prędkość, jeżdżą po narkotykach, pod wpływem alkoholu i zabijają ludzi na ulicach – powiedział minister.

Jak zapowiedział, prokuratura ma już wytyczne, by w takich przypadkach wnioskować o surowsze kary. Trwają także prace nad przepisami, które umożliwiłyby przepadek samochodu użytego do przestępstwa lub – jeśli nie należy on do sprawcy – przepadek jego równowartości.

Zakaz leasingu i wypożyczania aut dla osób z zakazem

Jednym z nowych pomysłów Ministerstwa Sprawiedliwości jest wprowadzenie regulacji uniemożliwiających osobom z zakazem prowadzenia pojazdów korzystanie z leasingu i wypożyczalni samochodów.

– Firmy leasingowe i wypożyczalnie powinny mieć dostęp do rejestru osób z zakazem. Dzięki temu osoba, która nie może prowadzić auta, nie będzie mogła go również wypożyczyć czy wziąć w leasing – wyjaśnił Żurek.

To rozwiązanie miałoby znacząco ograniczyć możliwości omijania prawa przez kierowców, którzy – mimo zakazu – nadal korzystają z pojazdów.

Monitoring i technologia w służbie prawa

Minister wskazał również, że w walce z recydywistami pomóc może miejski monitoring. Kamery na skrzyżowaniach coraz częściej rozpoznają tablice rejestracyjne i twarze kierowców. Stworzenie bazy zdjęć osób z zakazem prowadzenia mogłoby umożliwić automatyczne wykrywanie przypadków łamania zakazu.

Jak podkreślił Żurek, aby takie rozwiązanie mogło działać w praktyce, konieczne będzie wprowadzenie odpowiednich przepisów ustawowych oraz współpraca wielu instytucji – policji, sądów, prokuratur i inspekcji transportu drogowego.

Elektroniczne obrączki – przyszłość kontroli kierowców?

Nowatorskim pomysłem resortu jest wykorzystanie systemu dozoru elektronicznego w formie tzw. obrączek monitorujących. Obecnie służą one do kontroli miejsca pobytu skazanych, ale w przyszłości mogłyby zostać rozbudowane o funkcję rozpoznawania, czy dana osoba prowadzi samochód.

– Prowadzimy rozmowy z ośrodkami monitorowania i producentami takich urządzeń. Na razie to wstępne analizy, ale technologia rozwija się szybko – powiedział minister.

Prototypy obrączek potrafią już wykryć, czy użytkownik jest pod wpływem alkoholu, choć nie określają jeszcze dokładnego poziomu promili. W przyszłości takie rozwiązania mogłyby stać się alternatywą dla więzienia w przypadku osób łamiących zakaz prowadzenia.

Wzrost liczby zakazów prowadzenia

Z danych Ministerstwa Sprawiedliwości wynika, że w 2024 roku sądy orzekły zakaz prowadzenia pojazdów wobec 13 084 kierowców, a tylko w pierwszym półroczu 2025 roku liczba ta wyniosła już 7 601.

Resort zapowiada, że analiza dotychczasowych spraw i nowe rozwiązania prawne mają na celu poprawę bezpieczeństwa na polskich drogach oraz realne egzekwowanie wydawanych zakazów.

– To są działania, które nie powstaną z dnia na dzień, ale musimy je rozpocząć już teraz. Chodzi o bezpieczeństwo nas wszystkich – podsumował Waldemar Żurek.

Źródło PAP