Pijany kierowca wjechał w sygnalizację świetlną
Wczoraj wieczorem na ulicy Rybnickiej w Mikołowie doszło do kolizji drogowej, w której uczestniczył 72-letni mieszkaniec Łazisk Górnych. Mężczyzna, mając w organizmie 1,2 promila alkoholu, wsiadł za kierownicę swojego suzuki i ruszył w drogę, nie zważając na warunki atmosferyczne wymagające szczególnej ostrożności.
Do zdarzenia doszło około godziny 18:30. Kierowca, jadąc drogą krajową nr 81 w kierunku Katowic, podczas skrętu w ulicę Rybnicką wjechał na wysepkę oddzielającą jezdnie, gdzie uderzył w znak drogowy oraz sygnalizator świetlny dla pieszych.
Policjanci, którzy pracowali na miejscu, ustalili, że przyczyną zdarzenia było niedostosowanie prędkości do panujących warunków drogowych oraz znacznie obniżona zdolność psychomotoryczna kierowcy wynikająca z jego stanu nietrzeźwości.
Na szczęście w wyniku kolizji nikt nie ucierpiał, jednak mężczyźnie grożą poważne konsekwencje prawne. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Policja przypomina, że prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu jest skrajnie nieodpowiedzialne i stanowi realne zagrożenie dla życia i zdrowia innych uczestników ruchu drogowego. Kierowco, pamiętaj – nigdy nie wsiadaj za kierownicę po alkoholu!
Źródło KWP w Katowicach