PKP Cargo walczy o odbudowę pozycji na rynku. Plan restrukturyzacji i nowe cele
PKP Cargo, jeden z największych przewoźników kolejowych w Polsce, stoi przed kluczowym momentem w swojej historii. Po latach spadków udziału w rynku i strat finansowych, spółka podejmuje zdecydowane kroki, aby odzyskać dawną pozycję. Jak zapowiedziała prezes zarządu PKP Cargo S.A. w restrukturyzacji, Agnieszka Wasilewska-Semail, celem na najbliższe trzy lata jest zwiększenie udziału w rynku kolejowych przewozów towarowych do 35 proc.
Zahamowanie trendu spadkowego
W ostatnich latach PKP Cargo zmagało się z wieloma wyzwaniami, w tym z konsekwencjami tzw. decyzji węglowej z 2022 roku, która znacząco wpłynęła na sytuację finansową spółki. W efekcie udział w rynku spadł z blisko 36 proc. w 2022 roku do 28,5 proc. na początku 2025 roku. Jednak, jak podkreśla prezes Wasilewska-Semail, udało się zahamować trend spadkowy i obecnie obserwuje się lekkie zwiększenie udziału w rynku.
– Dążymy do ustabilizowania naszego udziału w rynku i zahamowania trendu spadkowego. Chcemy odbudować nasze udziały, choć nie będzie to łatwe w tak konkurencyjnym środowisku – powiedziała prezes.
Plan restrukturyzacji
Kluczowym elementem strategii PKP Cargo jest Plan Restrukturyzacyjny, który jest już w dużej części przygotowany. Jak zaznaczyła Wasilewska-Semail, konieczne są jednak dodatkowe analizy, uwzględniające interesy wszystkich spółek Grupy Kapitałowej PKP Cargo, która liczy około 20 podmiotów zależnych.
– Do tej pory nie był w pełni wykorzystywany wspólny potencjał Grupy, szczególnie w obszarze handlowym. Teraz chcemy to zmienić, aby lepiej konkurować z międzynarodowymi przewoźnikami – dodała prezes.
Wiceprezes ds. restrukturyzacji, Paweł Miłek, podkreślił, że zarząd robi wszystko, aby zmniejszać straty spółki. – Naszym celem jest, aby do końca 2025 roku wynik finansowy zbliżył się do zera – powiedział.
Nowe możliwości: inwestycje infrastrukturalne i przewozy intermodalne
PKP Cargo widzi szansę na wzrost przewozów związanych z realizacją dużych inwestycji infrastrukturalnych, które mają być realizowane w Polsce w najbliższych latach. Jak przypomniała prezes Wasilewska-Semail, premier Donald Tusk zapowiedział, że do 2032 roku w polską kolej zostanie zainwestowane 180 mld zł.
– To dla nas ogromna szansa, szczególnie w obszarze przewozów masowych, gdzie mamy odpowiedni tabor – zaznaczyła.
Spółka planuje również rozwijać segment przewozów intermodalnych, szczególnie w oparciu o swoją spółkę czeską – PKP CARGO International. – To perspektywiczny obszar, który może przynieść znaczące korzyści – dodała prezes.
Konsekwencje decyzji węglowej
Jednym z największych wyzwań dla PKP Cargo pozostają konsekwencje decyzji węglowej z 2022 roku, która nakazywała przewóz węgla importowanego przez PGE Paliwa i Węglokoks. Jak poinformował resort aktywów państwowych, decyzja ta nie daje podstaw prawnych do wypłaty rekompensaty dla PKP Cargo.
– Najpoważniejszą konsekwencją była utrata części klientów i spadek udziału w rynku. Pracujemy nad sposobami zaspokojenia tych strat, ale na razie nie chcemy ujawniać szczegółów – powiedziała Wasilewska-Semail.
Perspektywy na przyszłość
PKP Cargo ma nadzieję, że po zakończeniu działań zbrojnych na Ukrainie wzrośnie popyt na przewozy kolejowe. Spółka planuje również współpracę z Ministerstwem Obrony Narodowej w zakresie pozyskania lokomotyw spalinowych i platform do przewozu czołgów.
Wiceprezes Miłek poinformował również, że w najbliższych tygodniach zostanie przygotowana aktualizacja wyceny spółki zależnej PKP CARGOTABOR, która może zostać włączona do PKP LHS.
– To kolejny krok w kierunku optymalizacji struktury Grupy i zwiększenia jej efektywności – podsumował Miłek.
PKP Cargo stoi przed trudnym, ale i pełnym wyzwań okresem. Czy uda się odbudować pozycję lidera na rynku? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – spółka nie zamierza się poddawać.
Fot. PAP/EPA