Policjanci uratowali życie mężczyzny
Policyjna służba to nie tylko zatrzymywanie przestępców i ściganie piratów drogowych. Niejednokrotnie mundurowi interweniują również w sytuacjach, gdzie bezpośrednio zagrożone jest ludzkie życie i udzielają pomocy potrzebującym. Z taką interwencją zmierzyli się policjanci katowickiej patrolówki, sierż. szt. Sebastian Mrożek i st. post. Rafał Dyrcz.
W środę, 17 stycznia, do Komendy Miejskiej Policji w Katowicach wpłynęło zgłoszenie o nietrzeźwym mężczyźnie, który zamknął się w kabinie toalety w jednym z Centrów Przesiadkowych i nie chciał jej opuścić. Przybyli na miejsce policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego, sierż. szt. Sebastian Mrożek i st. post. Rafał Dyrcz, natychmiast udali się do mężczyzny. Po otwarciu kabiny okazało się, że 50-latek stracił przytomność, a doszło u niego do zatrzymania krążenia.
Zachowując zimną krew, funkcjonariusze natychmiast podjęli czynności ratunkowe i rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową. W trakcie działań jeden z policjantów pobiegł po znajdujący się na terenie Centrum Przesiadkowego defibrylator. Urządzenie zostało użyte, a dzięki szybkiej reakcji służb udało się przywrócić funkcje życiowe mężczyzny.
Do działań ratunkowych dołączyli także strażacy z JRG 1 Katowice-Szopienice. Na miejsce zdarzenia przybył Zespół Ratownictwa Medycznego, który przejął dalsze działania. Kiedy wydawało się, że sytuacja jest opanowana, u 50-latka doszło ponownie do zatrzymania krążenia. Dzięki profesjonalizmowi służb ratunkowych, funkcje życiowe mężczyzny zostały ponownie przywrócone. Po ustabilizowaniu jego stanu, trafił do szpitala.
Dzięki szybkiej i skutecznej interwencji policjantów, strażaków oraz ratowników medycznych, udało się uratować życie mężczyzny. To kolejny przykład, jak ważne jest poświęcenie, profesjonalizm i współpraca służb ratunkowych w najtrudniejszych momentach.
Fot. KWP w Katowicach