Tragedia na ternie Huty Częstochowa. 37-latek nie żyje
Na terenie Huty Częstochowa w dzielnicy Raków doszło do dramatycznego wypadku. 37-letni pracownik wpadł do rozgrzanej kadzi, w której wcześniej znajdował się płynny metal.
Do zdarzenia doszło w środę rano, 22 października 2025 r. Służby pod nadzorem prokuratury prowadzą czynności wyjaśniające okoliczności tragedii – m.in. czy zostały zachowane procedury bezpieczeństwa.
Zakład, który zatrudnia setki pracowników, właśnie po kilku miesiącach przestoju wznowił działalność, co sprawia, że okoliczności wypadku budzą szczególne pytania.
Nasze myśli są z rodziną i bliskimi ofiary.