Magdalena Biejat : „W centrum polityki powinien być człowiek”

Magdalena Biejat o adopcji, polityce mieszkaniowej i roli prezydenta: „W centrum polityki powinien być człowiek”

Magdalena Biejat, wicemarszałkini Senatu i kandydatka Nowej Lewicy na prezydenta, przedstawiła w Studiu PAP swoje priorytety oraz stanowisko wobec kluczowych wyzwań społecznych i gospodarczych. Zapewniła, że chce być prezydentem, który stawia człowieka w centrum polityki, unika partyjnych konfliktów i podejmuje odważne decyzje w imię równości oraz sprawiedliwości społecznej.

Adopcja dzieci przez pary jednopłciowe: równość wobec prawa

Biejat zadeklarowała, że podpisałaby ustawę zezwalającą na adopcję dzieci przez pary jednopłciowe. Jej zdaniem tęczowe rodziny mają prawo do równego traktowania przez państwo.
– To są tacy sami ludzie, tacy sami obywatele jak wszyscy inni. Jedyne, co ich różni, to to, że kochają osobę tej samej płci – podkreśliła. Dodała, że państwo powinno zapewnić im takie same prawa, w tym możliwość wspólnego rozliczania podatków, odwiedzania się w szpitalach i adopcji dzieci.

Ustawa o kredycie 0 proc. i prawa pracownicze

Kandydatka jednoznacznie stwierdziła, że nie podpisałaby ustawy wprowadzającej kredyt hipoteczny z oprocentowaniem 0 proc., który według niej nie rozwiązuje problemów na rynku mieszkaniowym. Równie stanowczo odrzuciła możliwość podpisania ustawy, która ograniczałaby prawa pracownicze lub naruszała bezpieczeństwo pracowników.

Polityka mieszkaniowa priorytetem programu

Biejat zapowiedziała konkretne działania w zakresie polityki mieszkaniowej, uznając ją za kluczowy punkt swojego programu. Proponuje wprowadzenie ustawowego limitu maksymalnych marż bankowych na kredyty hipoteczne.
– Banki bogacą się na nas w sposób absolutnie niestandardowy. W ciągu czterech lat ich zyski z marż kredytowych wzrosły sześciokrotnie – zaznaczyła. Według niej konieczne jest wprowadzenie mechanizmów zapewniających przewidywalność rat kredytów oraz uporządkowanie rynku mieszkaniowego.

Kandydatka zwróciła również uwagę na potrzebę większego zaangażowania samorządów w zarządzanie mieszkaniami. Wskazała, że istniejące już rozwiązania, takie jak możliwość oddawania prywatnych mieszkań w zarząd gmin, są niewystarczająco wykorzystywane.
– Taki mechanizm pozwala stabilizować ceny najmu, a właściciele mieszkań zyskują gwarancję stałego dochodu – wyjaśniła.

Euro, NATO i europejska armia

W kontekście polityki międzynarodowej Biejat zadeklarowała, że Polska na ten moment nie powinna przyjmować waluty euro. Jednocześnie pozytywnie oceniła koncepcję stworzenia europejskiej armii, która miałaby działać obok NATO i armii państwowych. Jej zdaniem Europa powinna dążyć do większej niezależności w zapewnianiu bezpieczeństwa.

Integracja w ramach Unii Europejskiej

Biejat opowiada się za pogłębianiem współpracy w ramach Unii Europejskiej, zwłaszcza w obszarze praw pracowniczych. Zaproponowała wprowadzenie jednolitego poziomu pensji minimalnej w krajach UE w odniesieniu do wskaźników ekonomicznych, takich jak PKB.
– Nie musimy wybierać między byciem Polakami a Europejczykami. Obie te tożsamości się uzupełniają – podsumowała.

Nowe regulacje przeciw spekulacjom

W ramach poprawy sytuacji na rynku mieszkaniowym Biejat zadeklarowała walkę z flipperami i spekulacjami nieruchomościowymi. Podkreśliła, że kluczowe będą działania wspierające budownictwo oraz zapewniające większą stabilność rynku najmu.

Magdalena Biejat, jako kandydatka na prezydenta, stawia na odważne zmiany w polityce społecznej, mieszkaniowej i gospodarczej. Jej wizja to państwo bardziej równościowe, w którym priorytetem są prawa człowieka i stabilność społeczna.

Fot. PAP